Facelia błękitna naturalnie rośnie w Kalifornii, ale ze względu na swoje piękne, puszyste kwiatostany, chętnie uprawiana jest niemal na całym świecie. Uznanie znalazła nie tylko jako roślina ozdobna, ale też u rolników, sprawdzając się świetnie jako poplon. Doceniają ją i właściciele pasiek, bo facelia jest rośliną silnie miododajną. Z jednego hektara upraw, pszczoły mogą pozyskać nawet tonę miodu.
Z czego składa się miód faceliowy?
Miód faceliowy należy do miodów nektarowych. Dość znacznie różni się od najbardziej popularnych gatunków tego płynnego złota. Jest bardzo jasny, lekko żółtawy, a czasem wręcz zielonkawy. Krystalizując, jaśnieje, przez co dojrzały jest niemal biały. W smaku jest bardzo delikatny, przyciąga pięknym, kwiatowym zapachem. Miód pozyskany z facelii błękitnej ma wysoką zawartość żelaza i magnezu – pierwiastków, których niedobory są bardzo powszechne w społeczeństwie. Pomaga też przy schorzeniach dróg oddechowych, układu pokarmowego i wątroby. Jego delikatny wygląd i smak kryją istną bombę dobroczynnych właściwości.
Jak uprawiać facelię błękitną dla miodu?
Facelia błękitna jest rośliną mało wymagającą i łatwą w uprawie. Preferuje gleby umiarkowanie żyzne, przepuszczalne. Plonuje szybko, zakwitając już ok. 6 tygodni od wysiewu. Dla większego pożytku warto siać ją już wczesną wiosną. Uprawiając ją na pszczeli pożytek, należy jednak zrezygnować z oprysków, które szkodzą owadom. Unikać należy też nawozów, szczególnie azotowych, bo niekorzystnie wpłyną one na kwitnienie i są również niezdrowe dla pszczół. Rozrost chwastów tłumiących facelię najlepiej kontrolować usuwając je mechanicznie – ręcznie lub przez bronowanie.
Co zrobić z mleczkiem facelii błękitnej?
Mleczko pszczele, produkowane przez młode robotnice pożytkujące na polach facelii błękitnej, to istna bomba dobroczynnych składników. Zawiera szereg cennych witamin i minerałów, czym zasłużyło sobie na miano „eliksiru młodości”. Preparaty i miody z jego udziałem są chętnie kupowane. Samo mleczko warto stosować w kuracjach trwających około miesiąca i powtarzanych najwyżej dwa razy do roku, aplikując preparaty podjęzykowo.